Wyłudził prawie 100 tys. zł, usłyszał 11 zarzutów

2019-06-06 10:11:02(ost. akt: 2019-06-06 11:01:51)
Zdjęcie jest jedynie ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest jedynie ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Pixabay

Piscy kryminalni od dłuższego czasu pracowali nad sprawą oszusta, który w różnorodny sposób wyłudzał pieniądze. 34-latek oszukał ludzi na blisko 100 tys. zł, Wyłudził m.in. prawie 60 tysięcy złotych na pokrycie kosztów przeszczepu serca i rehabilitację, do których nigdy nie doszło. Oszust usłyszał 11 zarzutów. Grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Piscy policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą przedstawili 11 zarzutów 34-latkowi, który oszukał ludzi na łączną kwotę blisko 100 tysięcy złotych. Akt oskarżenia dotyczy przestępstw popełnionych na przestrzeni ostatnich czterech lat na terenie całego kraju. Postępowania te były zawieszone z uwagi na to, że sprawca ukrywał się. Był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania. Zatrzymany został na terenie Wielkiej Brytanii. Obecnie przebywa w zakładzie karnym.

Cała sprawa zaczęła się od mieszkańca Pisza, który złożył zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, do którego doszło na początku 2016 roku w Warszawie. Pokrzywdzony został oszukany przez 34-latka. Ustnie zawarł z nim umowę na zamianę telefonów komórkowych. Oszust otrzymał od pokrzywdzonego aparat telefoniczny, ale w zamian nie przekazał mu swojego. W ten sposób pokrzywdzony oszukany został na kwotę 2 000 złotych.

Kilka kolejnych spraw było bardzo podobnych i dotyczyło sprzedaży sprzętu elektronicznego. Podejrzany usłyszał też zarzut oszustwa odnośnie niewywiązania się z ustnej umowy dotyczącej udziału pokrzywdzonego w zysku ze sprzedaży 20 samochodów. Oszukany mężczyzna wpłacił 34-latkowi kwotę w wysokości 2700 zł jako opłatę za postój wskazanych pojazdów na parkingu. Po otrzymaniu tych pieniędzy sprawca nie przekazał pokrzywdzonemu udziału w zyskach, tak jak ustalili, oraz nie zwrócił uiszczonej zaliczki.

W toku prowadzonych czynności piscy śledczy ustalili także, że 34-latek we wrześniu 2015 roku, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził pewną firmę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie ponad 20 000 złotych. Oszust deklarował bowiem, że jest autoryzowanym partnerem handlowym konkretnego przedsiębiorstwa. W ten sposób zawarł z pokrzywdzonym ustną umowę na zakup żarówek samochodowych oraz pobrał zaliczkę w wysokości 21 000 złotych na ich zakup. Oszust nie wywiązał się z umowy. Nie dostarczył żadnych żarówek i nie zwrócił pobranej zaliczki.

Kolejne przestępstwo, którego dopuścił się 34-latek miało miejsce na terenie Giżycka i Orzysza. Na początku 2016 roku oszust doprowadził kobietę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie blisko 60 000 złotych. Wprowadził pokrzywdzoną w błąd co do przeznaczenia i zamiaru zwrotu udzielonych mu 5 pożyczek na pokrycie kosztów przeszczepu serca i rehabilitację, do których w rzeczywistości nie doszło.

W akcie oskarżenia pojawił się także zarzut dotyczący uchylania się 34-latka od obowiązku alimentacyjnego. Mężczyzna od prawie dwóch lat uporczywie uchylał się od wykonywania ciążącego na nim z mocy ustawy i wyroku sądowego obowiązku alimentacyjnego w wysokości 1000 złotych miesięcznie.

To tylko kilka przestępstw, o które podejrzany jest 34-latek, który usłyszał 11 zarzutów. Grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.

KPP Pisz



Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jak za 14 drzew ? #2743306 | 77.111.*.* 6 cze 2019 10:50

    coś tu nie gra

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. L #2743372 | 83.6.*.* 6 cze 2019 13:08

    A w Olsztynie jest taki oszust co wynajmował lokale handlowo-usługowe od różnych osób , bo jak nie płacił to go wyganiali z lokalu , wiec podpisywał umowę z najtępnym najemcą . Osobiście znam 3 oszukanych osób przez tego gościa . A wisienką było wzięcie kredytu przez starsza pracownicę dla niego gdzie nie spłacał kredytu. Sprawa trafiła na prokuraturę , gdzie umorzono sprawę. A oszust dalej działa. Ma wybydowany dom na inna osobę ( rodzina ) i mieszka w nim i się smieje , że udało mu sie tych ludzi oszukać.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. pokrzywdzony #2743416 | 5.172.*.* 6 cze 2019 16:01

      a mnie wynajmująca y mieszkanie oszukali na 5 tys, w tym czasie oszukiwali inne firmy wyłudzając sprzęt, mają kuratorów, on ma zawiasy a policja sprawę umorzyła twierdząc że to nie przestępstwo, skoro więc jest ciche przyzwolenie organów ścigania to ludzie okradają innych w imię głupio pojętej demokracji

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. nIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI #2743473 | 81.15.*.* 6 cze 2019 18:23

      DZIĘKI DURMISTRZOWI ALICKIEMU SEJMIK OLSZTYNSKI I GMINA PISZ STRACIŁA 300 TYSIĘCY ZŁ ZA GRZAŃCA, KTÓRYM ORGANIZATOREM BYŁ ON. i CO? sĄD W mRĄGOWIE ORZEKŁ ŻE JEST TO NISKA SZKODLIWOŚĆ SPOŁECZNA. pRZECIEŻ ON UKRADŁ TE PIENIADZE WWIĘC CO TO ZA KUMETERSKI WYROK?

      Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

    3. ja #2743766 | 83.31.*.* 7 cze 2019 13:37

      Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Masz rację Pisz nie ma szczęścia do burmistrza bo taki Szymborski też z wyrokiem do tego Szymborski oszukał wszystkich mówiąc o budowie ubojni drobiu o fabryce fotelików, atu nic a więc Szymborski jest oszustem.

    Pokaż wszystkie komentarze (10)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5