Piskie pielęgniarki pojechały protestować do Warszawy

2015-09-10 15:00:00(ost. akt: 2015-09-10 14:25:53)

Autor zdjęcia: Archiwum Prywatne

Piskie pielęgniarki i położne, podobnie jak ich koleżanki z całej Polski protestują w Warszawie.
Domagają się wpisania pielęgniarek w system zamawianych świadczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia, podwyżek płac, zmniejszenia biurokracji i likwidacji umów śmieciowych. Dzisiejsza (10 września) manifestacja rozpoczęła się pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Następnie pielęgniarki przeszły pod Sejm. Jeśli Ministerstwo Zdrowia nie spełni żądań protestujących, to w jeszcze w tym miesiącu możliwy jest strajk ogólnopolski.

red.
pisz@gazetaolsztynska.pl



Komentarze (26) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kris #1812100 | 83.9.*.* 10 wrz 2015 15:08

    niech się zwolnią jak im zle na ich miejsce jest wiele innych bardziej chętnych do pracy za tą samą kase jaką mają te wredne nieroby

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Wielbiciel lagatow #1812112 | 91.62.*.* 10 wrz 2015 15:24

      Warszawa Wam pomoze

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. Pacjentka #1812122 | 217.99.*.* 10 wrz 2015 15:30

      Podwyżki może i tak, ale młodszym pielęgniarkom, a nie tym bezczelnym i wrednym PANIOM, które myślą że za sam staż im wszystko się należy . Przez jedna taką " Pielęgniarkę" widoczna na zdjęciu mam uraz na cale życie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Wcale ich nie żałuję #1812150 | 89.174.*.* 10 wrz 2015 16:03

        Moja żona ciężko chorowała i leżała 2 miesiące w szpitalu. Rola pielęgniarki ograniczała się jedynie do podania leków i podłączenia kroplówki. O pacjentki na oddziale dbali jedynie bliscy , którzy je myli , przebierali czy karmili ponieważ panie pielęgniarki miały wszystko gdzieś. W godzinach popołudniowych na oddziale panowało całkowite bezkrólewie a za "specjalny" nadzór nad pacjentką po operacji trzeba było pani pielęgniarce zapłacić ekstra wtedy była jako taka opieka. Dlatego jest to ostatnia grupa zawodowa nad którą bym się litował.

        Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Iza #1812241 | 31.183.*.* 10 wrz 2015 17:58

          Może i mają mało kasy,ale trzeba spojrzeć na innych,gdzie większość ma najniższą pensję! A swoją drogą,to wciąż się chwalimy rozbudową szpitala,oddziałów! Owszem zmieniło się na korzyść,tyle,że personel jest "stary" tzn. zadufany,nieprzyjemny - także i pielęgniarki powinny się dostosować/odnowić/ uświadomić sobie ,że uśmiech jest choremu konieczny!

          Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (26)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5