Toniemy w błocie! Tu jest trzeci świat...
2015-03-06 06:00:00(ost. akt: 2015-03-05 19:13:19)
— Niby żyjemy w XXI wieku, a obraz naszej wsi przypomina do złudzenia kadry z filmu „Noce i Dnie”. Chociaż jesteśmy w Unii Europejskiej, mamy takie same problemy, jak bohaterowie opowiadania Marii Dąbrowskiej. Jesteśmy odcięci od świata! Jak tutaj żyć? Kiedy doczekamy się porządnej drogi, a nie grzęzawiska? — takie pytania zadają sobie mieszkańcy Giętkich (gm. Biała Piska).
— Władze o nas zapomniały, więc musimy sobie sami radzić. Przywiązujemy dwie opony do ciągnika i równamy drogę. Raz jeden sąsiad, raz drugi — opowiada Mieczysław Mroczkowski. — To jest trzeci świat! Piszemy wszędzie, gdzie się da. Czekamy na efekty, a tych nie ma. Mam nadzieję, że dzięki Gazecie Piskiej ruszy się coś w tym temacie. Jeśli to nie pomoże, wezwiemy telewizję lub napiszemy gdzieś wyżej. Prosimy, by władze powiatowe pochyliły się nad naszym problemem. Wiemy, że nie tylko u nas jest tak źle. Zdajemy sobie sprawę, że koszty budowy blisko kilometrowej drogi są duże. Nie żądamy natychmiastowego remontu, tylko stopniowego. Przykładowo, w przyszłym roku można byłoby wykonać dokumentację techniczną. Rozmawiałem z burmistrzem Białej Piskiej, który zadeklarował chęć partycypacji w kosztach. Przy gotowej dokumentacji można byłoby wpisać budowę drogi do budżetu na rok 2016 lub 2017 — proponuje Lech Prusinowski, sołtys Giętkich.
— Na chwilę obecną mogliby chociaż nawieść kruszywa, żużlu albo żwiru. Równiarka nie zdaje egzaminu, bo piasek zamienia się w błoto. Nie jesteśmy przecież od macochy i tak samo, jak inni, płacimy podatki — żali się Mieczysław Mroczkowski.
— Przez naszą wieś, która liczy 40 domów, przebiega strategiczna droga prowadząca do ośrodków wypoczynkowych oraz jeziora Roś. Lasy i zbiorniki wodne dają możliwość rozwoju turystyki. Ale kto u nas zainwestuje? — pyta retorycznie sołtys.
— Przez naszą wieś, która liczy 40 domów, przebiega strategiczna droga prowadząca do ośrodków wypoczynkowych oraz jeziora Roś. Lasy i zbiorniki wodne dają możliwość rozwoju turystyki. Ale kto u nas zainwestuje? — pyta retorycznie sołtys.
W równie opłakanym stanie jest droga dojazdowa do Zdunowa (gm. Pisz). Chodzi o odcinek biegnący w kierunku Uścian oraz Wielkiego Lasu. Topniejący śnieg lub padający deszcz sprzyja tworzeniu się kolein.
— Wszelkie prośby o naprawę, kierowane do Powiatowego Zarządu Dróg w Piszu, nie przynoszą żadnego skutku. Po licznych telefonach usłyszeliśmy, że problem zniknie, jak przeschnie droga. Czekamy na to już od wielu lat! Wyrównanie drogi nic nie daje. Nawet delikatne opuszczenie lemiesza w równiarce powoduje wyrywanie warstwy podkładu z drogi. W efekcie nawierzchnia zapada się jeszcze bardziej — twierdzi Mariusz Szpanko ze Zdunowa. Jego zdaniem PZD nie ma funduszy nawet na jedną wywrotkę kruszywa.
— Dla porównania, gdy w sąsiednim Wielkim Lesie popękał asfalt przyjechała komisja do oszacowania szkód, a następnie postawiono tam znak zakazu wjazdu dla samochodów ciężarowych. Tamten odcinek będzie wkrótce naprawiany. Naszych potrzeb i próśb chyba nikt nie słyszy — skarży się mężczyzna. Od kilku dni autobus nie dojeżdża na przystanek, tylko zatrzymuje się na skraju lasu. W związku z tym, mamy problem z dojazdem do pracy, szkoły lub lekarza. Jedna z koleżanek jeździ do Pisza na dializę, pomocy medycznej potrzebuje też kolega cierpiący na zanik mięśni. W razie jakiegokolwiek nieszczęśliwego wypadku karetka może nie dojechać na czas. Kto wtedy za to odpowie? — zastanawia się nasz Czytelnik.
Grzegorz Gierej
g.gierej@gazetaolsztnska.pl
g.gierej@gazetaolsztnska.pl
Cały artykuł oraz komentarz z-cy dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Piszu w dzisiejszym wydaniu Gazety Piskiej. Polecam :) Obejrzyj zdjęcia w naszej galerii!
Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (13)Na zabawy za alickiego kasa była? #1682411 | 89.105.*.* 6 mar 2015 07:01
a po co wam utwardzona droga?póki co macie św i e t l i ce, mozecie se jeździć i chodzić po niej, a i nie zapomnijcie opłacić ją. kto będzie winin jak karetka nie dojedzie? No chyba burmistrz Jan, nieprawdaż? Teraz proponuję zgłosić sie do radnego powiatu, bierze 2 tysiące diety na miesiąc, Jana Alickiego i niech wam zrobi drogę. Może nauczyciele wam pomogą, może dyrektorzy szkół zadotują wam . są jakieś przecież wyjscia. pozdrawiam
Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
taczką przyjedźcie do Pisza po Alika #1682462 | 176.126.*.* 6 mar 2015 08:12
ja w tym błocie Alika bym wytarzał, ale do was mieszkańcy ze Zdunowa należy decyzja
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz
mozna by poszukać płyt #1682465 | 83.9.*.* 6 mar 2015 08:20
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. betonowych. Można je z demobilu nawet niedrogo kupić a rozwiązało by problem na dłużej, do czasu wyjścia gminy z kryzysu i pozyskaniu środków na droge..
Dobrym gospodarzem był Alicki J.? he, he #1682474 | 212.227.*.* 6 mar 2015 08:28
Było za władcy Jasia ... pij, jedz i popuszczaj pasa". Jeździli urzędnicy miejscy na wycieczki, z pracownikami sądu, prokuratury, banku przyjaznego gminie za jasia, dofinansowywane przez gmine kolonie dzieci urzedników miejskich do hiszpani , do grecji oj działo sie działoNic dziwnego, że teraz dyrektorzy szkół zwalniają pracowników, emerytów nauczycieli co 20 lat mając emeyturkę pracowali jeszcze, nic dziwnego, że stypedia dzieciom dyrekorzy szkół nie będą dawać dziecio, rozwiązują na szymbo klasy sportowe. No bo z próżnego i Salomon nie naleje. Nauczyciele powinni znać to przypowiedzenie. A wy żądacie remontu drogi? ha, Jasiu, zamiast drogi porobic najpierw to dofinansowal Teatrzyki przy stoliczku dla kilkunastu osób, dotował olsztyński aktorów, ale eliktka się zbierała później przy kawce, ciasteczku za miejską kaskę, a wy śmiecie ządać remontu drogi? A festiwal Grzaniec? he, pół miliona za 5 godzin zabawy, ... no droga wasza już by była wyremontowana na glanc, asfalcik nawet by był. A tak Jasiu wam teraz może GUMACE by załatwił za dietkę radnego? Pójdzcie na obrady i go poproście, he,he gospoadrza he,he gospodarza
Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz
czytelnik #1682492 | 37.7.*.* 6 mar 2015 08:47
droga to zadanie powiatu, niech się teraz wykażą Ci unijni specjaliści od pozyskiwania środków, co NIBY tyle robią w powiecie !
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz