Było przaśnie, barwnie i zdrowo

2014-06-25 12:00:00(ost. akt: 2014-06-25 14:55:20)

Autor zdjęcia: Grzegorz Gierej

Koników bujanych, motyli drewnianych, baloników na druciku i wielu innych rękodzieł nie zabrakło podczas wczorajszego (24 czerwca) Międzynarodowego Jarmarku św. Jana.
Już po raz czwarty impreza połączyła tradycję z rzeczywistością, promowała rodzimą twórczość, a także zdrową ekologiczną żywność. Na pl. Daszyńskiego można było spróbować swojskich wędlin z Kresów, ryb z mazurskich jezior lub słodki miód z pasieki. Publiczność, zgromadzona pod sceną, słuchała występu Piskiej Orkiestry Dętej, śpiewała szanty z grupą "Metrum" lub oglądała popisy uczniów ze Szkoły Muzycznej. Nieco później zaprezentował się Piski Chór Kameralny pod batutą Lecha Ostrowskiego oraz dzieci ze Szkoły Podstawowej Nr 1. Z różnych względów nie dotarli na jarmark zapowiadani goście ze Sri Lanki i Kenii. Lukę po nich wypełnili artyści z Zespołu Pieśni i Tańca Ziemi Piskiej oraz Zespołu Pieśni i Tańca "Ełk". Na zakończenie pojawiła się ukraińska formacja National Folk Dance Group z Kijowa.


— Warto było czekać na ich koncert, ponieważ był radosny, skoczny i żywiołowy. Nie jestem fanem folkloru, ale nie żałuje, że przyjechałem do Pisza. Mogłem bardziej poznać tradycyjną sztukę ludową — mówi Mariusz Stasiak z Łomży.

red.
pisz@gazetaolsztynska.pl

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.
Swoją stronę założysz klikając na pisz.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.
Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij tutaj

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z IV Międzynarodowego Jarmarku św. Jana


Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. aa #1425127 | 31.182.*.* 25 cze 2014 13:38

    Mam pytanie.Co oznacza slowo prząśnie bo nie moge nigdzie odnalezc jego znaczenia

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. aa #1425128 | 31.182.*.* 25 cze 2014 13:38

      Mam pytanie.Co oznacza slowo prząśnie bo nie moge nigdzie odnalezc jego znaczenia

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2. aa #1425129 | 31.182.*.* 25 cze 2014 13:38

      Mam pytanie.Co oznacza slowo prząśnie bo nie moge nigdzie odnalezc jego znaczenia

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    3. aa #1425130 | 31.182.*.* 25 cze 2014 13:39

      Mam pytanie.Co oznacza slowo prząśnie bo nie moge nigdzie odnalezc jego znaczenia

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    4. Piszanin #1425157 | 83.14.*.* 25 cze 2014 14:04

      "Gratulować pomysłu" ...... komu przyszło do głowy,żeby organizować taką imprezę w dzień roboczy i czemu miało to służyć, bo na pewno nie mieszkańcom ,którzy tego dnia normalnie pracowali, ani turystom, którzy wyjechali dwa dni wcześniej. Tego rodzaju imprezy , w normalnych przedsiębiorczo myślących miastach, mają na celu promowanie miasta,rękodzieła i folkloru . Organizuje się je w weekendy właśnie po to ,żeby przyciągnąć jak najwięcej osób zainteresowanych. A u nas robi się je chyba tylko ku chwale Jana czerwonolicego, bo turysta w normalny dzień pracy pracuje a nie jedzie na Mazury na Jarmark, co było widać po frekwencji. Jeszcze raz gratulacje dla nierobów z UM i PDK ,którym nie chce się pracować w weekendy, bo po co . Co ich obchodzi,że miasto nic na tym nie skorzysta , on odwalił swoją robotę , a czy wyszło i jak wyszło to i tak go nie obchodzi, bo kasę weźmie taką samą. W myśl zasady : "czy się stoi czy się leży......"

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

      Pokaż wszystkie komentarze (17)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5