Jesteśmy mieszkańcami małego budynku przy ul.Dworcowej 4 w Piszu. Zwracaliśmy się już do was z prośbą o pomoc w sprawie remontu klatki schodowej, odmalowaniu i ociepleniu bloku, gdyż w mieszkaniach i na klatce jest wilgoć...Gdy opublikowaliście artykuł myślałam że coś się ruszyło, ale to było tylko kłamstwo, żeby uciszyć temat.
My mieszkańcy pisaliśmy gdzie się dało: do Pana Burmistrza do PTBS-u, radnych miasta Pisz, ale ci którzy chcą nam
pomóc boją się, gdyż zaraz pada stwierdzenie, że są w zmowie przeciwko Panu Burmistrzowi.
Na niektóre z pism nie dostaliśmy nawet odpowiedzi. Pisaliśmy także do konserwatora zabytków i z tego co wiem trzy miesiące temu zostało przyznane nam 25 tysięcy na remont, gdzie mieli nam zrobić tylko dach, bo na więcej nie starczy, a pan Burmistrz jak co roku nie ma pieniędzy w budżecie. Pobierano z 10 razy pomiary na klatkę schodową i na dach. Na sesji radnych gminy ustalono że remont wyniósłby 250 tys. i gminie się to nie opłaca. Najchętniej by to sprzedano, a nas wysiedlono byle gdzie.
Najbardziej szokuje mnie tylko to, że znaleziono niemałe pieniądze na podwyżki dla radnych...
Proszę pomóżcie!!!
Mieszkańcy ul.Dworcowej 4 w Piszu
pomóc boją się, gdyż zaraz pada stwierdzenie, że są w zmowie przeciwko Panu Burmistrzowi.
Na niektóre z pism nie dostaliśmy nawet odpowiedzi. Pisaliśmy także do konserwatora zabytków i z tego co wiem trzy miesiące temu zostało przyznane nam 25 tysięcy na remont, gdzie mieli nam zrobić tylko dach, bo na więcej nie starczy, a pan Burmistrz jak co roku nie ma pieniędzy w budżecie. Pobierano z 10 razy pomiary na klatkę schodową i na dach. Na sesji radnych gminy ustalono że remont wyniósłby 250 tys. i gminie się to nie opłaca. Najchętniej by to sprzedano, a nas wysiedlono byle gdzie.
Najbardziej szokuje mnie tylko to, że znaleziono niemałe pieniądze na podwyżki dla radnych...
Proszę pomóżcie!!!
Mieszkańcy ul.Dworcowej 4 w Piszu
