To bolało. Gorzka lekcja tenisa od Bogorii

W III lidze byli nie do pokonania. Goryczy porażki nie zaznali ani razu przez blisko 1,5 roku. Po awansie, z wyższym szczeblem rozgrywkowym przywitali się kolejnym triumfem i ograli na wyjeździe KS AZ UWM English Perfect Olsztyn (3:7). Później ulegli SRS Łomna (8:2) oraz pokonali w Warszawie miejscowy KS Spójnia II (4:6). Zawieszona znacznie wyżej poprzeczka daje jednak o sobie znać.

W ostatnich tygodniach powodów do dumy nie brakowało, lecz nie wiązały się one – niestety – ze zdobywanymi punktami. Nasi tenisiści stołowi ulegli Tęczy Budki Piaseckie (4:6), KTE Kozienice (3:7) oraz IKRTS Józefów (9:1). W minioną niedzielę listę porażek wydłużył KS Bogoria II Grodzisk Mazowiecki.

Gospodarze z Piłeczki mogli liczyć na solidne wsparcie kibiców zgromadzonych w sali sportowej SP2 w Piszu. W tym starciu nie mieli jednak ostatecznie zbyt wiele do powiedzenia i ulegli 0:10.

– Z jednej strony wynik mówi sam za siebie. Z drugiej nie czujemy, by porażka ta miała podciąć nam skrzydła. Już przed meczem dobrze wiedzieliśmy z kim przyjdzie się mierzyć. W Bogorii grają zawodnicy najlepsi w swoich kategoriach i w Polsce, i w Europie. To, że mogliśmy z nimi rywalizować przy stołach, wbrew pozorom nas cieszy. Złapaliśmy kolejną dawkę doświadczenia, które wierzymy, że zaprocentuje w najbliższych meczach – słyszymy w Piłeczce, która 10 grudnia rzuci na wyjeździe rękawicę pierwszemu zespołowi KS Spójnia Warszawa.

Dodatkowe „oczka” do rankingu z pewnością się przydadzą. W 12-zespołowej tabeli II ligi piszanie plasują się na 10. lokacie. Stawce przewodzi Coccine GKTS Wiązowna. Liderzy do tej pory nie ulegli jeszcze ani razu.