W nocy jechał bez świateł, ale za to... z amfą w popielniczce

2021-03-10 11:00:00(ost. akt: 2021-03-10 09:36:11)

Autor zdjęcia: policja

— To w popielniczce auta to amfetamina, ale... znalazłem ją po drodze! — tłumaczył się policjantom 22-latek z Białej Piskiej, którego policjanci zatrzymali do kontroli drogowej. Wszystko wskazuje na to, że "za kółko" wsiadł pod wpływem narkotyków.
W poniedziałek, 8 marca, tuż po północy na ul. Warszawskiej w Piszu, patrol piskiej prewencji zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Audi A3. Samochód ten zwrócił uwagę funkcjonariuszy, bo miał niesprawne oświetlenie. Pojazdem tym jechało trzech młodych mężczyzn.

Za kierownicą siedział 22-letni mieszkaniec gminy Biała Piska. Kierujący był wyraźnie poddenerwowany. Twierdził, że już dwukrotnie miał zatrzymywane prawo jazdy i nie chce stracić uprawnień po raz kolejny, stąd te nerwy.

W trakcie wykonywanych czynności policjanci w popielniczce audi znaleźli zawiniątko z białym proszkiem. Kierujący powiedział, że należy to do niego. Twierdził, że jest to amfetamina, którą znalazł po drodze. Część tej substancji już zażył. Kierującemu pobrana została krew do dalszych badań. Biały proszek został zabezpieczony przez policjantów. Wstępne testy wykazały, że jest to amfetamina. 22-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do czasu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.

Jeśli badanie krwi wykaże obecność narkotyków, wówczas mieszkaniec gminy Biała Piska usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających. Jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2. Wszystko wskazuje na to, że 22-latek usłyszy jeszcze zarzut posiadania amfetaminy, o ile badania laboratoryjne potwierdzą, że biały proszek to środek odurzający. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.

KPP w Piszu

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5