Joanna Popławska: Tej miłości jestem pewna

2020-12-03 10:00:00(ost. akt: 2020-12-03 19:11:08)
Patery, misy, talerze, kubeczki, cukiernice i różne inne pojemniki — każde z nich to tzw. koronkowa robota i prawdziwe dzieło sztuki

Patery, misy, talerze, kubeczki, cukiernice i różne inne pojemniki — każde z nich to tzw. koronkowa robota i prawdziwe dzieło sztuki

Autor zdjęcia: fot.Archiwum prywatne (Fb)

NASZE POD CHOINKĘ || — Dwadzieścia lat pracy w bankowości było fajne, ale pewnego dnia poczułam, że czas na zmianę. Zwalniając się z pracy, nie wiedziałam co będę robić. Byłam pewna, że coś we mnie pękło i nie mam już odwrotu — mówi Joanna Popławska z Pisza.
„Nie Święci Garnki Lepią” - tak swoją pracownię ceramiczną nazwała Joanna Popławska z Pisza. Jak sama mówi, jej historia jest podobna do wielu innych.

— Jestem kobietą, żoną, matką czwórki dzieci, osobą która dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności zamieszkała na Mazurach. Dwadzieścia lat pracy w bankowości było fajne, ale pewnego dnia poczułam, że czas na zmianę. Zwalniając się z pracy, nie wiedziałam co będę robić. Byłam pewna, że coś we mnie pękło i nie mam już odwrotu. Spotykając ludzi, którzy zajmują się ceramiką, często słyszałam podobne historie: przychodzisz na zajęcia i wpadasz w miłość do gliny, do procesu tworzenia — opowiada Joanna.

— Napisałam wniosek o dofinansowanie, wyposażyłam pracownię, założyłam firmę i tworzę. Tej miłości jestem pewna. Tworzenie ceramiki zajmuje moje serce i umysł. Dzięki niej idę nową, ciekawą drogą.

Pracownia Joanny Popławskiej znajduje się w piwnicy jej domu. Ma tam swoje 30 m2, piec, koło garncarskie, odstojnik do gliny, walcarkę i inne rzeczy potrzebne do pracy. Tworzy z różnych glin. Używa szkliw przeznaczonych do kontaktu z żywnością. Próbuje różnych technik lepienia.

— Nie miałam pojęcia, że proces produkcji jest tak nieprzewidywalny i długi. Praca na każdym etapie może się zepsuć. Podczas suszenia popękać, odkształcić się. Przy wypalaniu również. Do tego dochodzi wyobrażenie o gotowej pracy. Często nie możemy postawić znaku równości między wyobrażeniem, a wyjmowanym przedmiotem z pieca. W moim przypadku chęć tworzenia jest tak wielka, że potknięcia mnie nie zniechęcają. Pomysłów w głowie dużo, czasu mało — śmieje się Joanna Popławska.


Kilka świątecznych ozdób z pracowni Joanny Popławskiej „Nie Święci Garnki Lepią”

Patery, misy, talerze, kubeczki, cukiernice i różne inne pojemniki — każde z nich to tzw. koronkowa robota i prawdziwe dzieło sztuki. Ceramiczne bombki, lampiony, świeczniki — wszystkie wyroby pani Asi idealnie nadają się na gwiazdkowe prezenty.

Znajdziecie je w sklepie internetowym „Nie Święci Garnki Lepią” (www.nsgl.com.pl/) i na facebook-u (Nie Święci Garnki Lepią-Pracownia Ceramiczna). Dodatkowo, w dniach 12 i 13 grudnia, w godzinach 10.00 - 17.00, stoisko z wyrobami Joanny Popławskiej czekać będzie na Was w Piernikarni Cafe w Piszu, ul. Młodzieżowa 1 c. Zapraszamy!

Elżbieta Żywczyk



Razem możemy więcej? Na pewno. Wesprzyjmy przed Świętami naszych lokalnych wytwórców. Kupujmy lokalne produkty. Bądźmy dobrymi sąsiadami. "Gazeta Olsztyńska" wraz z "Gazetą Piską" prowadzi kampanię społeczną promującą małych lokalnych wytwórców z naszego regionu. Nazwaliśmy ją „Świąteczny Jarmark Gazety Olsztyńskiej”. Na specjalnej stronie na gazetaolsztynska.pl będziemy zamieszczać oferty wszystkich, którzy do nas napiszą i są takim właśnie małym, lokalnym wytwórcą: pamiątek, prezentów, kosmetyków, jedzenia, ubrań... Informacja powinna zawierać do 1000 znaków dotyczących tego, czym się zajmujecie i co oferujecie. Możecie do informacji dodać: telefon, mail, adres strony www lub profilu w mediach społecznościowych, zwykły adres i 1 zdjęcie. Piszcie do nas: Igor Hrywna - i.hrywna@gazetaolsztynska.pl, Elżbieta Żywczyk - e.zywczyk@gazetaolsztynska.pl



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. warmiaczka #3015786 | 83.5.*.* 3 gru 2020 18:27

    Bardzo Pani Popławskiej Gratuluję pomysłów, wytrwałości i cierpliwości w pracy artystycznej, która daje wiele satysfakcji. Cenię osoby, które się spełniają w tym co robią wykorzystując zdolności artystyczne.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5