Dyrektor piskiego szpitala apeluje o pomoc

2020-04-06 15:39:00(ost. akt: 2020-04-06 16:03:26)

Autor zdjęcia: Facebook

AKTUALNOŚCI II Szpital Powiatowy w Piszu już niebawem zostanie przekształcony w jednoimienną placówkę zakaźną. A to oznacza, że będą tu leczeni pacjenci chorzy na Covid-19. Szpital już od kilku tygodni przygotowuje się do prawdziwej rewolucji.
Jak powiedział nam dyrektor szpitala, placówka obecnie przypomina plac budowy. — Na niektórych oddziałach powstają śluzy, dodatkowe ścianki. Wszystko po to, by izolować chorych pacjentów w bezpieczny sposób. Mamy ręce pełne roboty. Wszyscy bardzo ciężko pracujemy. Personel medyczny przechodzi mnóstwo szkoleń w małych grupach. Dostosowujemy się do obowiązujących wymogów — informuje Marek Skarzyński.

W ubiegłym tygodniu przed szpitalem stanęła mobilna izba przyjęć. Namiot rozstawili piscy strażacy. — Obiekt jest już w pełni wyposażony. W namiocie, który otrzymaliśmy od Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piszu będzie można pobrać wymaz od pacjentów, przeprowadzić wywiad, wykonać wstępne badania i podjąć decyzję, co do dalszego postępowania. Jak na razie mobilna izba przyjęć nie została uruchomiona. Ale to się zmieni w przypadku wzrostu zakażeń koronawirusem w regionie — mówi dyrektor szpitala.

Polowa izba przyjęć to tylko jeden z wielu elementów przygotowań do walki z koronawirusem. Piski szpital zamawia dodatkowy sprzęt i środki ochrony osobistej. Docelowo na oddziale zakaźnym ma znaleźć się 12 łóżek z respiratorami. Marek Skarzyński nie ukrywa, że szpital znalazł się w trudnej sytuacji. Dyrektor apeluje do mieszkańców o wsparcie. Zwłaszcza przy zakupie środków ochrony osobistej. — Ilość maseczek, kombinezonów czy gogli będzie decydowała o kondycji naszego szpitala i bezpieczeństwie pracowników służby zdrowia. To jest w tej chwili nasz priorytet, ale możliwości finansowe szpitala są ograniczone. Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Liczy się każda złotówka. Będziemy ogromnie wdzięczni za wpłatę choćby najmniejszej kwoty — przyznaje Marek Skarzyński.

Warto zaznaczyć, że pomoc już płynie do piskiego szpitala. Wsparcie zaoferowało kilka firm. — Fundacja Lotto przekaże nam samochód o wartości około 100 tys. zł do przewozu materiału biologicznego i pacjentów. Grupa PZU podarowała 280 tys. zł na działania prewencyjne w walce z koronawirusem. Rossmann przekazał nam z kolei kremy do rąk o wartości 10 tys. zł. Po wielu godzinach noszenia rękawiczek są one bardzo potrzebne. Jeden ze sklepów podarował ratownikom 7 kg wędlin. Zespół Siepomaga.pl przekazał środki ochrony osobistej. Parafia św.Jana Chrzciciela w Piszu jest inicjatorem zbiórki dla szpitala w postaci sprzętu medycznego i środków ochrony osobistej. I wreszcie orzyscy radni, którzy zdecydowali się przekazać szpitalowi swoje diety. To piękny gest. Z tego co mi wiadomo również samorząd z Białej Piskiej chce nam przekazać środki na zakup respiratora. Jestem ogromnie wdzięczny wszystkim darczyńcom — podkreśla dyrektor.

Gest orzyskich radnych odbił się szerokim echem w całym regionie. Mieszkańcy docenili postawę samorządowców z Orzysza. Poprosiliśmy o komentarz przewodniczącą Rady Miejskiej w Orzyszu. — To pokłon dla ludzi, którzy znajdują się na pierwszej linii frontu w walce z epidemią — odpowiada Anna Pilarczyk. — Przekazując swoje diety, chcieliśmy okazać wdzięczność służbom medycznym za ich poświęcenie, bo na tym etapie to już nie jest praca. Pełnimy funkcje radnych, ponieważ ludzie nam zaufali i chcielibyśmy żeby wiedzieli, że z nimi jesteśmy. Szczególne podziękowania kierujemy do policjantów, strażaków, wojska oraz wszystkich służb, które czuwają nad naszym bezpieczeństwem. Sercem jesteśmy z ludźmi którzy każdego dnia z ogromnym lękiem wykonują swoją pracę po to żeby nie zabrakło nam jedzenia, żebyśmy mogli kupić leki, środki czystości, wysłać dokumenty. Wolontariuszom, którzy dbają o ludzi starszych, samotnych, schorowanych. Dziękujemy naszym duszpasterzom, którzy jednoczą nas w modlitwie. Starostom, burmistrzom, wójtom, pracownikom urzędów, którzy trwają na swoich stanowiskach i szukają rozwiązań, aby skutki tej epidemii zdewastowały w jak najmniejszym stopniu sferę ekonomiczną mieszkańców. Szanowni państwo, radny to jest zwykły człowiek, który ma swoje słabości, wady oraz zalety, ale wziął na swoje barki służbę, służbę dla ludzi i my każdego dnia staramy się tę służbę pełnić jak najlepiej umiemy. Życzymy państwu zdrowia, jeszcze będzie pięknie, jeszcze będzie normalnie.



Pieniądze na zakup środków ochrony osobistej dla pracowników piskiego szpitala można wpłacać na konto: 62 2490 0005 0000 4530 371 875 05 z dopiskiem „Zakup środków ochrony osobistej”.


Zbiórkę prowadzi także parafia św. Jana Chrzciciela w Piszu. O pomoc w imieniu Rady Parafialnej Św. Jana Chrzciciela w Piszu apeluje ks. proboszcz Wojciech Kalinowski: — W naszej dumnej historii zagrożeń wojny czy epidemii przodkowie nasi bardzo się mobilizowali i zostawili nam wiele wspaniałych przykładów i wzorców poświęcenia i ofiarności dla Dobra Wspólnego ratowania Ojczyzny zagrożonej wojną czy zdrowia i życia Polaków w czasach zarazy. Dziś ośmielam się zaproponować, abyśmy jednocząc się we wszystkich działaniach podjęli się zbiórki i zakupu choćby jednej symbolicznej maski dla personelu medycznego, stroju ochronnego czy innych potrzebnych rzeczy dla naszego szpitala w Piszu. Sama myśl, że możemy się przyczynić do uratowania życia choćby jednego człowieka, to powód do dumy ale też zasługa u Boga i u ludzi. Konsultowałem ten zamysł z Dyrekcją Szpitala Powiatowego w Piszu, który niebawem stanie się specjalistycznym szpitalem zakaźnym i z Dyrekcją Banku Warmińsko-Mazurskiego, Oddział w Piszu, który w poniedziałek, 06.04. 2020 r. przygotował specjalne konto na tylko ten cel: 09 9364 0000 2002 0001 0982 0003 z dopiskiem Dar dla Szpitala w Piszu.
Zbliża się Wielki Tydzień Wydarzeń Zbawczych i Święta Zmartwychwstania, czas modlitwy, spowiedzi i zadośćuczynienia a dziś możliwości ofiary dla Dobra Wspólnego, wpłacając choćby symboliczną złotówkę. Katolicy i Mieszkańcy Pisza oraz Ziomkowie rozsiani po świecie, złączmy się we wspólnej modlitwie i działaniu przy Matce kościołów całego Pisza i okolicy. Proszę o dobre sugestie i budujące pomysły, a o oszczędzenie wszystkiego innego.

Beata Smaka


Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W poniedziałkowym (6 kwietnia) wydaniu m.in.

Nasze głosy trafią do kopert?
Dzisiaj pod głosowanie ma trafić autopoprawka PiS do zmian w Kodeksie wyborczym. Zakłada wybory korespondencyjne. Opozycja jest przeciw. Chce wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Wówczas wybory byłyby trzy miesiące po jego zakończeniu.

Firma stoi, to ludzie się boją
Tarcza antykryzysowa nie uratuje wszystkich miejsc pracy. W pierwszych dwóch dniach kwietnia w urzędzie pracy w Olsztynie zarejestrowała się aż jedna trzecia wszystkich osób co w marcu. A to dopiero początek — przewidują eksperci.

Pani Monika jest pierwszą pacjentką, która metodą FAUCS urodziła bliźnięta. Mama i dzieci czują się dobrze.Pierwsze takie bliźniaki
W Klinice Ginekologii MSZ w Olsztynie urodziły się bliźnięta z cięcia cesarskiego przeprowadzonego metodą FAUCS. O pierwszym tego typu zabiegu w Polsce rozmawiamy z prof. Marcinem Jóźwikiem.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5