Ryby perłami w mazurskiej kuchni

2019-06-24 14:00:00(ost. akt: 2019-06-24 10:39:54)

Autor zdjęcia: Archiwum MZP

Wojciech Charewicz poszukiwaniom starych receptur mazurskiej kuchni poświęcił znaczną część swojej pracy zawodowej. W piątek (21czerwca) w Muzeum Ziemi Piskiej opowiadał o tradycjach kulinarnych regionu i zdradził kilka przepisów.
Wojciecha Charewicza można nazwać kucharzem z powołaniem. Urodził się i wychował na Mazurach, od dziecka poznawał tradycyjne receptury, a od kilkunastu lat intensywnie bada tradycje kulinarne regionu. Jak sam przyznał podczas spotkania w Muzeum Ziemi Piskiej, jest to zajęcie niezwykle interesujące i wymagające, ale dobrze przygotowane dawne potrawy, choć proste, potrafią oczarować smakiem każde podniebienie.

– Wydarzenia z XX wieku, zmiany polityczne i społeczne na Mazurach sprawiły, że tradycje kulinarne dawnych mieszkańców tych ziem zostały przerwane – mówi dr Aneta Karwowska, dyrektor Muzeum Ziemi Piskiej. – Jednak dzięki takim kucharzom jak Wojciech Charewicz, który szuka dawnych przepisów, rozmawiając z najstarszymi mieszkańcami okolicznych wsi i miasteczek, stare receptury są chronione od zapomnienia. Na Mazurach przybywa także miejsc, gdzie można zjeść dobre potrawy z naturalnych produktów przygotowane według tradycyjnych przepisów. To bardzo dobrze, bo coraz modniejsza staje się turystyka kulinarna, a odwiedzający nasz region chcą poznawać lokalną kuchnię.

Wojciech Charewicz o swoich kulinarnych doświadczeniach opowiadał z pasją przez blisko dwie godziny. Zdradził także kilka przepisów na tradycyjne dania, które jadali przed laty Mazurzy. Perłą wśród mazurskich dań były potrawy z ryb. Przygotowywano je w każdym domu i pod każdą postacią. Kucharz omówił, jak tradycyjnie robi węgorza w galarecie, pulpety rybne, dania z dziczyzny, pastę grzybową czy konserwę wołową.

Na spotkanie w Muzeum Ziemi Piskiej gość przywiózł swoje książki kucharskie, które po wykładzie podpisywał, a także przekąskę. Były nią suszone plastry z jelenia. Dziczyzna coraz częściej wraca na nasze stoły, a zdaniem kucharza jest najzdrowszym mięsem dostępnym dzisiaj na rynku. To ważne, bo coraz więcej osób zaczyna przykładać uwagę do tego, co je na co dzień, a jedzenie ma bardzo duży wpływ na nasze zdrowie.
MZP


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5