Policjanci zabezpieczyli kolejną plantację konopi indyjskich. Tym razem w Orzyszu i Rucianem-Nidzie

W piątek (31 maja) postanowili to sprawdzić. Jadąc tam zauważyli pojazd marki VW Lupo, którym zwykle jeździł mężczyzna podejrzany o posiadanie narkotyków. Zatrzymali auto do kontroli drogowej. Na widok policjantów kierowca wyrzucił jakieś zawiniątko w pobliskie trawy, co nie uszło uwadze kryminalnych.

W trakcie legitymowania kierującego okazało się, że jest to właśnie ten 23-letni mieszkaniec gminy Orzysz, którym zainteresowani są śledczy. W schowku pojazdu, którym jechał, kryminalni znaleźli słoik, a w nim susz roślinny. Mężczyzna odnalazł w trawie także zawiniątko, które chwilę wcześniej wyrzucił. W nim także była marihuana.

Wykonując dalsze czynności śledczy, wraz z 23-latkiem, pojechali do jego miejsca zamieszkania. W pokoju na parapecie zauważyli doniczki, w których rosły konopie indyjskie. Było ich 11 sztuk. Za stodołą policjanci ujawnili kolejne 4 rośliny. Łącznie śledczy zabezpieczyli 15 sztuk roślin konopi indyjskich.

Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do czasu wyjaśnienia wszelkich okoliczności tej sprawy.

Kilka minut później tego samego dnia policjanci z Komisariatu Policji w Rucianem – Nidzie zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Opel. Ustalili bowiem, że kierujący tym autem może przewozić środki odurzające.

Za kierownicą opla siedział 27-letni mieszkaniec miasta. W jego samochodzie bardzo wyraźnie czuć było marihuaną. Za fotelem kierowcy policjanci zauważyli 5 dorodnych krzaków konopi indyjskich. Kolejne 4 sztuki znaleźli i zabezpieczyli w mieszkaniu 27-latka. Mężczyzna ten także trafił do policyjnego aresztu.

Obu zatrzymanym grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

KPP Pisz