Piskie rakiety wylądowały na podium w Olsztynie

2018-10-21 12:55:34(ost. akt: 2018-10-30 12:55:47)

Autor zdjęcia: Pisz-Point

TENIS/// Ekipa Pisz-Point wzięła udział w mocno obsadzonym turnieju Green Tour w Olsztynie i... nie wróciła ze stolicy Warmii z pustymi rękami.
W sobotnich (20 października) zawodach wystartowało łącznie 14 utalentowanych tenisistów. Najwyższą z lokat w piskiej reprezentacji wywalczyła Joanna Konończuk, która - po serii zwycięstw - zaznała jednej porażki. Pozbawiła ona ją tytułu mistrzyni, zostawiając na pocieszenie "tylko" srebro.

— Asia to klasa sama w sobie. Jej dobra dyspozycja to przede wszystkim efekt solidnej pracy na treningach. Już po raz kolejny udowodniła świetną dyspozycję turniejową — mówi trener Marcin Chmielewski. — Dobre zawody rozegrał też Tymotesz Wszołek. Niesamowicie się rozwija. Praktycznie z turnieju na turniej. W ten weekend odprawił z kwitkiem zwycięzcę poprzedniego turnieju. Pokonał także późniejszą triumfatorkę olsztyńskiego turnieju. Po drodze pogubił jednak nieco punktów, przez co zakończył wyjazd do Olsztyna na 4. lokacie — dodaje.

Na brak szczęścia w losowaniu mogli tym razem narzekać z kolei Antek Łukaszewicz i Tomek Mazurek.

— Pierwszy z nich trafił do 3-osobowej grupy z dwiema faworytkami. Najwyraźniej lubi jednak wyzwania, bo niewiele brakowało, a namieszałby nieźle w planach olsztynianek. Tomek natomiast, choć wygrał dwa z trzech meczów w grupie, po zsumowaniu "małych punktów" zajął ostatecznie 3. miejsce w grupie. Ostatni z naszych zawodników, Maciek Syrzeń, dał się we znaki i Tymkowi, i triumfatorowi sobotniej edycji. Zostawił na korcie mnóstwo serca, jestem z niego bardzo dumny. Jeśli dalej będzie tak trenował, to niebawem będzie częstym gościem na podium — podsumowuje szkoleniowiec Pisz-Point.

Kamil Kierzkowski

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5