Nietrzeźwy kierowca zatrzymany dzięki czujności innego kierowcy

2018-07-25 08:44:48(ost. akt: 2018-07-25 08:51:53)
Badanie trzeźwości

Badanie trzeźwości

Autor zdjęcia: KPP Pisz

Kolejny nietrzeźwy kierujący wyeliminowany został z ruchu dzięki czujności innego kierowcy, który zgłosił na policję, że jadący przed nim pojazd marki Alfa Romeo porusza się całą szerokością drogi. Okazało się, że mężczyzna który nim kierował miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci podejmują wiele działań mających na celu wyeliminowanie na drodze zagrożenia jakim są nietrzeźwi kierowcy. Warto wspomnieć chociażby o cyklicznej akcji pn. „Alkohol i narkotyki”.

W trakcie codziennych kontroli drogowych funkcjonariusze także sprawdzają stan trzeźwości kierowców. Pomimo działań zakrojonych na szeroką skalę wciąż na naszych drogach zdarzają się nieodpowiedzialni kierowcy, którzy wsiadają za kierownicę na tzw. „podwójnym gazie”.

W walce z pijanymi kierowcami bardzo pomocni są inni kierowcy, którzy wykazują się dużą czujnością na drodze. Kiedy mają podejrzenia, że za kierownicą, jadącego przed nimi auta, siedzi nietrzeźwy kierowca informują o tym policję.

— Tak właśnie było w poniedziałkowe południe (23 lipca br.), kiedy to do oficera dyżurnego piskiej komendy zadzwonił obywatel informując, że na trasie Pisz- Ruciane Nida jedzie przed nim samochód marki Alfa Romeo. Według zgłoszenia auto to jechało całą szerokością drogi. Wiele wskazywało na to, że kierujący tym samochodem jest pod działaniem alkoholu — mówi kom. Anna Szypczyńska, rzecznik prasowy KPP w Piszu.

— Policjanci zatrzymali opisany pojazd do kontroli drogowej w Piszu na ul. Olsztyńskiej. Za kierownicą siedział 56-letni mieszkaniec gminy Ruciane – Nida. Funkcjonariusze czuli alkohol od mężczyzny. Sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ten na co dzień pracuje jako kierowca autobusu, stąd jazda na tzw. „podwójnym gazie” jest jeszcze bardziej nagannym i nieodpowiedzialnym zachowaniem z jego strony — wyjaśnia rzecznik.

Teraz mężczyzna opowie za swój czyn przed sądem. Grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć:

Podziel się informacją:




2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5