Twarde pięści i worek pełen medali

2017-06-14 07:09:39(ost. akt: 2017-06-14 07:23:39)

Autor zdjęcia: Archiwum klubu

Kolejny dowód na twardość charakterów i pięści wojowników naszego powiatu! Podczas odbywających się 10 czerwca w Suszu Zunifikowanych Mistrzostw Polski PFKB, reprezentanci piskiego Angitia Fight Team meldowali się na podium aż 10-krotnie!
Jeden złoty medal, sześć srebrnych, trzy brązowe i kilka siniaków - to bardzo przyzwoity bilans, którym po minionej sobocie szczycić się może piska ekipa miłośników sportów walki. O trofea na imprezie Polskiej Federacji Kickboxingu nie było łatwo, ponieważ na matach w Suszu stawił się prawdziwy tłum zawodników reprezentujących łącznie 31 klubów z całej Polski.

Zgodnie z oczekiwaniami, z kolejnymi papierami mistrzowskimi wrócił do Pisza Mateusz Żukowski. Popularny "Rybak" nie napracował się jednak przesadnie na złoto, ponieważ w jego limicie wagowym miał ledwie... jednego przeciwnika.

— Trochę mnie to rozczarowało, bo byłem gotowy na wojnę, przygotowywałem się bardzo solidnie. Postawili przede mną jednego rywala, więc pozostało mi zrobić swoją robotę: narzuciłem własny rytm walki, a po jednym z ciosów na wątrobę przeciwnik stracił kompletnie serce do walki, przez co nie wyszedł już do drugiej rundy — mówi Żukowski, który w sobotę dużo więcej nerwów i sił poświęcił na obowiązki trenerskie.

I choć żaden z trenujących pod jego okiem zawodników ostatecznie nie sięgnął po złoto, to reprezentanci Angitia Fight Team mają pełne prawo do zadowolenia z osiągniętego rezultatu. Podwójny łup medalowy zgarnęli Paweł Synowiec (K1 Senior - srebro, full contact - brąz) i Eryk Popławski (UFT Tatami Senior - srebro, kick light senior - brąz), a po jednym krążku do kolekcji dorzucili Bartosz Arnista, Patryk Małż i Maciej Olender.

— Nie zawiodła także nasza wojowniczka Kasia Zajączkowska. Dała dwie bardzo dobre walki: jedną wyraźnie wygrała, druga zakończyła się natomiast minimalną porażką. Udowodniła jednak, że sporty walki nie są wyłącznie domeną mężczyzn. To płaszczyzna, w której mogą z powodzeniem rozwijać się również kobiety — podsumowuje Mateusz Żukowski.

Więcej informacji w najbliższym, piątkowym numerze Gazety Piskiej.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5