Wypływali miejsca w czołówce

Grupa naszych "Jeziorowców", która zameldowała się w Elblągu, teoretycznie nie miała większych szans na przedarcie się przez tłum solidnych rywali. Do zawodów zgłosiło się aż 26 klubów z Polski, a nie zabrakło również przedstawicieli zagranicznych sąsiadów z Rosji. O wysoko zawieszonej poprzeczce świadczy również fakt, że w szczególnie interesujących nas konkurencjach roczników (2004 i młodsi) wystartowało dokładnie 508 specjalistów od ścigania się wpław.

– Nasi zawodnicy mieli za sobą ledwie trzy miesiące treningów. Oczywiście nikt z nich w tym czasie się nie obijał, jednak w Elblągu przeważali rywale o większym doświadczeniu. Poleciłem podopiecznym, by po prostu robili swoje i nie oglądali się na resztę. Ten start mieli potraktować głównie jako naukę – mówi trener Wojciech Waszkiewicz.

Jednak teoria teorią, a w praktyce... Wyniki uzyskane przez pływaków MKS Roś określić można - by nie popadać w przesadny optymizm - za wielce obiecujące. Solidne zawody rozegrał 13 kwietnia zwłaszcza 12-letni Dawid Kowalewski, który w wyścigu na 50 m stylem dowolnym popłynął po brąz, z wynikiem 0:33,92 meldując się na 3. stopniu podium. Nie zawiódł również 11-letni Maciej Waszkiewicz, który dwukrotnie uplasował się na 4. miejscu (w konkurencjach 100 m stylem dowolnym oraz zmiennym), a w "klasyku" był siódmy.

Bardzo pozytywnie zaskoczył również występ najmłodszej z reprezentantek MKS Roś, 10-letniej Julii Gacman. Mimo młodego wieku nasza pływaczka pokazała charakter, start na 50 m stylem klasycznym kończąc na wysokiej, szóstej lokacie (w stylach dowolnym i grzbietowym ukończyła zmagania na 11. miejscu).

Postępy czynione przez piskich wodniaków wyglądają więc naprawdę imponująco. Jeśli tylko zdołają utrzymać ową tendencję, to w najbliższym czasie możemy spodziewać się jeszcze wielu cennych trofeów, którymi wzbogacą sportową historię naszego powiatu.