Kolejny cios w narkobiznes. Policjanci zlikwidowali plantację marihuany

2017-03-06 12:00:00(ost. akt: 2017-03-06 11:45:08)

Autor zdjęcia: KPP Pisz

Policjanci z Rucianego-Nidy w pomieszczeniu gospodarczym należącym do 52-letniego mieszkańca gminy Ruciane-Nida zabezpieczyli 232 rośliny marihuany oraz całą linię produkcyjną do jej uprawy. Znaleźli też prawie 1,5 kilograma suszu roślinnego. Ponadto mundurowi ustalili, że 52-latek do prowadzenie nielegalnej uprawy roślin kradł prąd. Mężczyźnie grozi kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
— Policjanci z Komisariatu Policji w Rucianem-Nidzie, w wyniku długotrwałych działań, ustalili że na terenie gminy ma miejsce uprawa konopi indyjskich. Chcąc to sprawdzić pojechali we wskazane miejsce. Tam w domu jednorodzinnym zastali 52-letniego mężczyznę — informuje podkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu. — Funkcjonariusze sprawdzili dokładnie całe mieszkanie, a następnie pomieszczenia gospodarcze znajdujące się na posesji. To właśnie tam znaleźli całą nielegalną linię produkcyjną do uprawy konopi indyjskich. Były tam m.in. lampy, pompy nawadniające oraz grzejniki elektryczne — wymienia.

Sprzęt ten służył do uprawy i wyhodowania 232 roślin konopi indyjskich, które zostały zabezpieczone w tym pomieszczeniu gospodarczym.

— Jak ustalili policjanci, 52-letni mieszkaniec gminy Ruciane–Nida usiłował w ten sposób wytworzyć znaczną ilość środków odurzających. Przy sprzyjających warunkach i pełnym wzroście uprawianych roślin można byłoby uzyskać nawet 32 tysiące porcji handlowych — komentuje Anna Szypczyńska.

Oprócz roślin funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli blisko 1,5 kilograma suszu roślinnego w postaci marihuany, co daje około 3 tysięcy porcji handlowych. Policjanci ustalili, że 52-latek pozyskał ten susz z własnej uprawy roślin, które wcześniej zebrał, wysuszył i w ten sposób otrzymał taką ilość środków odurzających.

— Ponadto okazało się, że prąd niezbędny do uprawy konopi indyjskich, mężczyzna pozyskiwał poprzez obejście licznika pomiarowego energii elektrycznej, co oznacza że dokonywał kradzieży prądu na potrzeby plantacji — mówi podkom. Szypczyńska.

52-letni mieszkaniec gminy Ruciane-Nida został zatrzymany przez funkcjonariuszy do wyjaśnienia. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Ze względu na charakter i okoliczności całej sprawy sąd uwzględnił ten wniosek i aresztował mężczyznę na okres 3 miesięcy.

Za uprawę znacznych ilości środków odurzających, posiadanie niedozwolonego oprzyrządowania oraz kradzież energii elektrycznej mężczyźnie grozi kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.



Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij




Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. marihuana leczy #2199637 | 89.228.*.* 10 mar 2017 22:44

    marihuana to również jest lek na nieuleczalne choroby a nie tylko zło i narkotyk. Doktor Bachański który wyleczył ciężko chore dzieci marihuaną wraca do pracy w Centrum Zdrowia Dziecka po wygranej sprawie w sądzie

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5