Tenisiści opanowali powiat

2017-01-24 08:34:32(ost. akt: 2017-01-24 08:37:36)

Autor zdjęcia: Archiwum klubu

Najlepsi tenisiści z regionu stoczyli już blisko 200 pojedynków w ramach zimowej edycji ligi Challenge Pisz Point 2016/2017. Zawodnicy udowodnili, że poziom rozgrywek może robić wrażenie... a w przyszłości będzie jeszcze dużo lepiej. Wszystko za sprawą bezpłatnych treningów, które podczas ferii ściągają na korty rzesze młodych naśladowców Agnieszki Radwańskiej i Jerzego Janowicza.
Siłą piskich rozgrywek ligowych jest fakt, że organizatorzy nie postawili przed uczestnikami sztywnego, nienaruszalnego grafiku. W szranki z rakietą w dłoni staje bowiem 23 zawodników, więc przy rozmachu przedsięwzięcia ustalenie terminów, które pasowałyby każdemu z osobna, graniczyłoby z cudem.

- Bierzemy pod uwagę to, że wszyscy zawodnicy mają także swoje życie prywatne i zawodowe. Zaproponowaliśmy więc formułę "challenge", czyli tzw. "wyzwań". Uczestnicy w ten sposób sami we własnym zakresie umawiają się z rywalami, z którymi następnie walczą na korcie w Jabłoni - przekonują organizatorzy.

W regulaminie oczywiście nie ma wymogu, by dany tenisista spotkał się przy siatce z każdym z rywali widniejących na liście startowej. Im bardziej pokaźna liczba spotkań, tym jednak korzystniejsze jest to w ogólnej, końcowej klasyfikacji punktowej. Bo choć otrzymuje się 2 punkty za każdy wygrany set, to - nawet w przypadku sromotnej porażki - do konta pokonanego dopisuje się jedno "oczko" za udział.

- Patrząc po liczbie rozegranych meczów, można stwierdzić, że motywacja i zaangażowanie w tej edycji znacznie przewyższa te z poprzedniego roku. Impreza się rozwija i bardzo nas to cieszy. Czołówka pozostaje wprawdzie bez większych zmian, lecz pojawiło się kilka solidnych, nowych twarzy, które w niedalekiej przyszłości mogą mocno zamieszać na szczycie tabeli - mówi Marcin Chmielewski, obecny lider Challenge Pisz Point, który w 21 meczach tylko raz zasmakował goryczy porażki (jest również pierwszym zawodnikiem, któremu udało się przekroczyć magiczną barierę 100 punktów).

Tuż za nim, z 99 punktami na koncie, plasuje się Daniel Górski (17 zwycięstw, 9 porażek), a trzecie miejsce przypada obecnie Łukaszowi Banachowi (identyczną liczbą punktów dysponuje także Grzegorz Mazurek, lecz - za sprawą minimalnie mniej korzystnego bilansu - zawodnikowi przypada na tę chwilę miejsce tuż za podium).

Wychowują konkurencję. Bezpłatnie

Wraz z początkiem ferii zimowych ruszyły i zapowiadane wcześniej bezpłatne zajęcia tenisa ziemnego dla uczniów szkół podstawowych numer 2 i 4. Jak podkreślają inicjatorzy akcji z klubu Pisz-Point, treningi nie są skierowane wyłącznie do dzieci wspomnianych placówek.

- Jeśli któryś z rodziców chciałby, by i jego pociecha spróbowała swoich sił na korcie, to naturalnie zapraszamy. Oczywiście ilość miejsca na korcie jest ograniczona, więc w tego typu przypadkach będziemy brali pod uwagę kolejność zgłoszeń - słyszymy w klubie Pisz-Point, którego członkowie zastrzegają jednak, by w tego typu przypadkach wcześniej skontaktować się z nimi telefonicznie pod numerem 511-164-798.

Organizatorzy zapewniają niezbędny sprzęt do nauki, taki jak np. rakiety czy piłeczki. Zajęcia z najmłodszymi nie mają charakteru ciężkich treningów, które mogłyby zniechęcić do danej dyscypliny sportu: oparte są na grach i zabawach ruchowych, w które wplatane są natomiast elementy tenisa.
Obrazek w tresci

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5