Prokuratura ustala przyczyny śmierci 54-latka

2014-09-29 11:38:45(ost. akt: 2014-09-29 12:00:40)
54-letni mężczyzna został znaleziony w niedzielę (28.09) przy DK 63 na odcinku Orzysz - Pisz. Najprawdopodobniej przyczyną jego śmierci było potrącenie przez samochód ciężarowy. Na posterunek policji w Mrągowie zgłosił się kierowca ciężarówki. Powiedział, że uderzył w coś na trasie. Sprawę bada prokuratura rejonowa w Piszu.
Według wstępnych ustaleń do wypadku doszło około godz. 3 nad ranem niedaleko miejscowości Kociołek Szlachecki na trasie Orzysz - Pisz. Nadal trwa określanie przyczyn i okoliczności wypadku. Najprawdopodobniej mężczyzna został potrącony przez samochód ciężarowy.

- Wstępnie mamy ustalony pojazd, który poruszał się wtedy tą trasą, bo jego kierowca zgłosił się na policję w Mrągowie i poinformował, że w coś uderzył jadąc tamtędy w niedzielę w nocy. Dzisiaj (29.09 - red.) odbędzie się sekcja zwłok, która określi przyczyny śmierci 54-latka - mówi Rafał Kulągowski, prokurator rejonowy z Pisza.

Źródło: KPP w Piszu

AN

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. roman #1497556 | 31.182.*.* 1 paź 2014 16:54

    to co stało sie na tej drodze jest to tragedia dla rodziny dla kierowcy ktury potracił tz zabił ale trzeba sobie zadac pytanie kto doprowadził do tego jest to trudne pytanie ale odpowiem krutko napewno brak tej odblaskowej kamizelki ktura jest tak niepotrzebna co niekturym poruszajacym sie o zmieszchu i to najbardziej zawiniło niewiem co taki człowiek robił o tej porze na ulicy to jest przestroga dla innych pieszych rowerzystów motocyklistów i policja powinna juz sie wziasc za to bo jeszcze nie jedne zdarzenie takie morze byc a szkoda ludzkiego zycia i nie winnego kierowcy który w ostatniej chwili a czasami na masce czuje udezenie LUDZIE WCHODZAC NA JEZDNIE O ZMIESZCHU WŁACZ MYSLENIE

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. sumienie to jedno a głupota to drugie #1497413 | 83.24.*.* 1 paź 2014 14:06

      Sumienie kierowcy to jedna sprawa. Ale ważniejszą sprawą jest niestety głupota ludzi. Wiele osób porusza się po drogach po zmroku. Niestety 95 % tych pieszych jest nieoznakowana (odblaski, latarki itp). Taki nieoznakowany pieszy jest niemyślącym samobójcą, nierozumiejącym iż kierowca jadący na krótkich światłach w momecie gdy jadą auta z naprzeciwka praktycznie dostrzega takiego pieszego na kilka metrów (czasami są to 2-3 metry) i nie ma mozliwości dokonania manewru. Sama ponad rok temu mijałam takiego podpitego gościa - dzięki Bogu nic nie jechało z naprzeciwka i dzięki długim światłom dostrzegłam "gościa " w porę. Oczywiście powiadomiłam policję z prośbą o jak najszybszą interwencje zanim ktoś faceta potrąci. LUDZIE WYCHODZĄC WŁĄCZCIE MYŚLENIE

      odpowiedz na ten komentarz

    2. Niczka #1495928 | 89.228.*.* 29 wrz 2014 14:00

      Szybko się spostrzegł, że kogoś potrącił... 60 km dalej. Śmieszne. Pewnie usłyszał w radio o tym, że sprawca jest poszukiwany, przestraszył się i wtedy się zgłosił, że w COŚ uderzył. A ten człowiek został okrutnie rozjechany "na miazgę".

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. 100 na 100% ,że #1495913 | 178.235.*.* 29 wrz 2014 13:36

        pieszy był pod wpływem.Nikt normalny nie wpieprzy się pod ciężarowy w nocy.A kierowca niech nie pier..li, że nie wie w co uderzył.Dobrze wiedział,tylko go sumienie tknęło i zgłosił.

        odpowiedz na ten komentarz

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5