Uwaga na naciągaczy! Oszukują starszych, tym razem "na lekarstwo"
2014-06-02 09:56:11(ost. akt: 2014-06-02 10:35:10)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
Piszę do Państwa, by to co przytrafiło się w naszej rodzinie nie spotkało nikogo innego bo nie jest to przyjemna sytuacja - napisała w mailu do redakcji nasza Czytelniczka.
Mam nadzieję że w naszym miasteczku ta wieść szybko się rozniesie, a naciągaczowi nie uda się już nikogo oszukać (bynajmniej u nas w mieście). O takich przypadkach słyszy się w radiu, w telewizji i nie zdajemy sobie sprawy, że to może dotknąć również nas. Nadal jest mi ciężko w to uwierzyć.
Moja Babcia - 80 letnia staruszka, kulejąca na jedna nogę, wracając w czwartek (29 maja) z miasta spotkała mężczyznę. Przyglądał się jej przez chwilę po czym zaczepił, przedstawił się jako Pan Sobolewski i powiedział, że on też tak samo kulał na jedną nogę a jego matka była natomiast w tragicznym stanie, ale udało im się z tego wyjść. Wszystko za sprawą ziołowych tabletek, które dostał od siostry z Anglii, a to wszystko za jedyne 150 zł.
Wiadomo, tonący brzytwy się chwyta. Mężczyzna mówił również że gdyby Babcia chciała, to on poprosi siostrę i ona mu na pewno przyśle jedno opakowanie. Powiedział też, że Babcia ma szczęście, bo akurat jedno opakowanie to on ma przy sobie. Tak się złożyło, że "jedna pani" zamówiła u niego tabletki ale nie ma w tej chwili pieniążków.
Nie wyobrażam sobie jaką moc przekonywania miał w sobie ten mężczyzna, przekonał moją Babcię która jest bardzo nieufna nawet wobec swojego listonosza co to odwiedza ją regularnie co miesiąc, a mimo to nie zdobył jej zaufania tak jak ten mężczyzna owego feralnego dnia. Zrobił to na tyle perfekcyjnie, że Babcia zaprosiła go do domu ponieważ nie miała takiej kwoty przy sobie.
Po wymianie pieniędzy na towar, mężczyzna podał swoje dane (które później okazały się nieprawdziwe), zapisał je nawet na karteluszce, dopisał także stosowanie leku: jedna tabletka co trzy dni, spożywać na noc bo to bardzo mocne lekarstwo!
Babcia pożegnała swojego zbawiciela i zabrała się do odpakowywania lekarstwa. „Opakowanie” stanowiła tekturka obklejona taśmą z angielskimi wyrazami. W środku zapakowana była ulotka o antykoncepcji, a tabletkami okazały się... tik-taki! I to nie byle jakie, bo aż w dwóch kolorach! :)
Oby Ci te 150 zł bokiem wyszło Panie naciągaczu! Dzięki Bogu, że Babci nic nie jest, jest cała i zdrowa lecz przerażona, a w swoim bagażu ma kolejną lekcję życia.
Wnuczka oszukanej(dane do wiadomości redakcji)
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Michał #1408518 | 83.13.*.* 2 cze 2014 12:42
Powinni go wsadzić za takie coś
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
bobbi #1408506 | 31.61.*.* 2 cze 2014 12:26
W takim świecie żyjemy, że człowiek od dziecka do starości musi mieć oczy dookoła głowy żeby nie dać się naciągnąć. Banki, sklepy, lekarze...wszędzie to samo...
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
realista #1408464 | 83.9.*.* 2 cze 2014 11:04
Trzeba nagłaśniać wszelkie o0szustwa i wzajemnie się ostrzegać przed oszustami.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
rambo #1408429 | 88.156.*.* 2 cze 2014 10:20
...amerykanie mówią na to:bullshit,czyli dosłownie "bycze gówno"
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
rambo #1408426 | 88.156.*.* 2 cze 2014 10:18
...cały dzisiejszy świat chodzi na wciskaniu kitu zaczynając od banków na tabletkach od wszystkiego kończąc i to legalnie
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)