To dzięki nim zmieniała się gmina
2014-05-31 17:00:00(ost. akt: 2014-05-30 14:45:59)
4 czerwca 1989 r. odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory. Dwanaście miesięcy później, dokładnie 27 czerwca 1990 roku, wybieraliśmy demokratycznie władzę samorządową. Aby uczcić tamte wydarzenie w Orzyszu odbyła się uroczysta sesja Rady Miejskiej upamiętniająca 25-lecie Święta Wolności.
Najbardziej zasłużonym dla rozwoju gminy i samorządu lokalnego osobom wręczono okolicznościowe wyróżnienia. Specjalne wyróżnienia odebrali, m.in. pierwsza przewodnicząca gminy Danuta Liwoch (lata 1990 - 1994), jej następcy — Jerzy Rajkiewicz (1994 - 1998) oraz Władysław Pszczółkowski (1998 - 2002), a także burmistrzowie Orzysza — Adam Koronkiewicz (lata 1990 - 1998) i Jan Aleszczyk (1998 - 2010).
— Pracę na rzecz naszej lokalnej społeczności zacząłem od stanowiska sekretarza gminy, które zajmowałem w latach 1980-1982. Później zajmowałem się, m.in. gospodarką finansową i przedsiębiorczością. Doświadczenie zawodowe wykorzystałem w budowaniu takiej gminy, jaką teraz widzimy. Przez 12 lat mojego urzędowania Orzysz bardzo się rozwinął — wspomina Jan Aleszczyk.
— Pracę na rzecz naszej lokalnej społeczności zacząłem od stanowiska sekretarza gminy, które zajmowałem w latach 1980-1982. Później zajmowałem się, m.in. gospodarką finansową i przedsiębiorczością. Doświadczenie zawodowe wykorzystałem w budowaniu takiej gminy, jaką teraz widzimy. Przez 12 lat mojego urzędowania Orzysz bardzo się rozwinął — wspomina Jan Aleszczyk.
Za największy staż zawodowy w samorządzie nagrodzono wicestarostę Marka Wysockiego (w przeszłości radnego w gminie Orzysz), emerytowaną urzędniczkę Elżbietę Adamską, a także dwoje sołtysów z najdłuższym stażem — Kazimierę Borchet (sołtys z 36-letnim stażem) z sołectwa Góra i Adama Pietrzaka, sołtysa Dziubiel.
— Zostałem wybrany sołtysem jesienią 1977 r. Byłem wtedy młodym, aktywnym rolnikiem posiadającym średnie gospodarstwo. Zawsze chętnie niosłem pomoc innym, reagowałem na każde ich wezwanie dlatego mi zaufali. Zobaczymy co będzie dalej, jeśli znajdzie się jakiś młody następca ustąpię. Kiedyś sołtysowi było lżej, bo ludzie inną mentalność — uważa sołtys Dziubiel.
— Byli bardziej przywiązani do rodzinnej miejscowości. Teraz to się zmienia. Największą inwestycją, którą wykonałem była budowa placu zabaw. Wkrótce doczekamy się boiska. Sołtys powinien być uśmiechnięty i życzliwy dla sąsiadów — dodaje Pan Adam.
Ponadto okolicznościowe dyplomy odebrało sześciu laureatów konkursu z wiedzy o samorządzie. Po wysłuchaniu okolicznościowego referatu Mieczysław Maciążek z Klubu Rotary Warszawa przekazał dla świetlicy wiejskiej w Szwejkówku sprzęt do interaktywnej nauki o wartości 12 tys. zł, m.in. komputer, oprogramowanie i tablicę multimedialną.
Grzegorz Gierej
g.gierej@gazetaolsztynska.pl
g.gierej@gazetaolsztynska.pl
Agata Smuga, Karol Konopka, Edyta Olender, Nikolina Surgiewicz, Klaudia Ośka, Bartosz Pilarczyk
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
orzyszanka #1407905 | 195.117.*.* 1 cze 2014 11:27
Chyba ktoś ,,upadł na głowę" rano wstając z łóżka. Pan Radny super człowiek.
odpowiedz na ten komentarz
kat #1407805 | 212.244.*.* 1 cze 2014 07:16
Wasilewski musi złożyć dymisje z funkcji radnego
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz