"Na dawnej mapie Mazur samo życie..."

2014-05-21 08:26:00(ost. akt: 2014-05-21 08:37:03)

Autor zdjęcia: Paweł Szary

Tak zaczyna się wiersz Zbigniewa Chojnowskiego, który wzbudził najwięcej emocji podczas pierwszego "Wiosennego spotkania z poezją". Spotkania zorganizowanego z inicjatywy uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół Nr 1 w Piszu, przy współpracy z Muzeum Ziemi Piskiej.
W czwartek (15 maja) w budynku muzeum kilkudziesięciu widzów mogło wysłuchać wierszy, piosenek i fragmentów prozy opiewających piękno mazurskiej przyrody w wykonaniu uczniów naszej szkoły i nie tylko. Gościem specjalnym wieczoru była Pani Krystyna Rossa, która przedstawiła dwa swoje wiersze.

Spotkanie poprowadził kustosz Muzeum Ziemi Piskiej - Pan Waldemar Brenda, który oprócz anegdot związanych z twórcami, przytoczył kilka utworów Melchiora Wańkowicza, Zbigniewa Chojnowskiego, Roberta Bączka i Kazimierza Orłosia. Podczas spotkania można było usłyszeć również fragmenty wierszy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Agnieszki Osieckiej, Wojciecha Kassa i innych.

Wieczór umilali grą na instrumentach nasi uczniowie - Katarzyna Raszczyk (flet), Tomasz Cimoch (akordeon), Zuzanna Poznańska (skrzypce), Paula Pieloch (gitara), Robert Świerszcz (gitara), a poezję śpiewaną zaprezentowały - Aleksandra Żbikowska i Kamila Doliasz. Wiersze i fragmenty prozy przytoczyły: Dominika Bazydło, Julia Kołomiejska, Anna Rogińska, Aleksandra Pietraszko, Gabriela Świerczewska, Magdalena Samul i Pani Aneta Ramotowska.

Wieczór z poezją połączony był także z otwarciem wystawy fotograficznej, na której mieliśmy okazję zaprezentować życie szkolne "od kuchni". Pokazaliśmy naszych uczniów zaangażowanych w akcje charytatywne, życie kulturalne Pisza, turnieje sportowe oraz projekty społeczne i edukacyjne.

Całe przedsięwzięcie wiązało się również z Dniami Kultury obchodzonymi w naszej szkole - wystawa dostępna przez miesiąc codziennie przed wejściem do Muzeum... Wszystkim gościom serdecznie dziękujemy za przybycie oraz zapraszamy na kolejne spotkania już niebawem.

Bardzo dziękujemy Pani Krystynie Rossie za występ, pracownikom Muzeum Ziemi Piskiej za pomoc w organizacji wieczoru, a Panu Waldemarowi Brenda za profesjonalne jego przeprowadzenie, Siostrze Grażynce za pomoc w "kwestiach technicznych", Paniom Anecie Ramotowskiej i Aleksandrze Gorczyńskiej-Brózio za przygotowanie uczniów do występu, a naszym wspaniałym Uczniom za "dobrą robotę"!

Paweł Szary


A oto wiersz, który wzbudził najwięcej emocji podczas spotkania:


Na dawnej mapie Mazur samo życie:
Głodowo, Wymysły, obok Bałamutowa
Klimki, Wyłudy, nieco schowane Wojny i Cierzpięta;
Sąsiadują Stare Juchy z Nową Juchą;
Możliwy dojazd do Pluskwianki i Plewek
Przez Dupki, Bździele, Osranki,
Oszczywilki, Pizdki, Pianki;
Spaliny, Wąglik za Szkodami;
Zamordeje przed Rzeźnikami,
A pośród puszczy Świnie Oko
Patrzy jak na wyspie Władcy much.

Zbigniew Chojnowski - "Stare nazwy":


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na pisz.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij tutaj Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna


Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Obserwator #2696752 | 188.146.*.* 13 mar 2019 08:00

    Ramotowska niezła laska :)

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Uczeñ #2200801 | 83.31.*.* 12 mar 2017 21:12

    Aneta Romotowska koszmar ,,kobieta ktòra nigdy nie powinna być nauczycielem bo się po prostu nie nadaje nie kompetentna to zamało powiedziane

    odpowiedz na ten komentarz

  3. :) #1400136 | 83.31.*.* 21 maj 2014 21:47

    Tak naprawdę muzeum od dawna nie ma żadnego nadzoru merytorycznego czy Rady Programowej, dlatego w pełni zgadzam się z moim przedmówcą. Jedynym sposobem uporządkowania tego bałaganu kompetencyjnego wydaje się byłoby powołanie np. Piskiego Centrum Kultury, w skład którego wchodziłyby: Piski Dom Kultury, muzeum i Miejsko-Gminna Biblioteka.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. ? #1399699 | 79.187.*.* 21 maj 2014 09:44

    Czyżby poezja stała się eksponatem muzealnym, a dyrektor muzeum stał się superdyrektorem od kultury, literatury, poezji, filmu itd. To co robią dyrektorzy domu kultury i biblioteki? To może zreorganizować to wszystko i zrobić jednego dyrektora? No bo teraz to groch z kapustą.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5