Ratownicy stanowczo odradzają wchodzenia na lód

W piątek (12 stycznia) przed godziną 15 MOPR opublikowało informacje dotyczące grubości tafli lodowej na mazurskich jeziorach. Wynika z nich, że:

na jeziorze Roś średnia grubość tafli lodowej to 10-11 cm. Miejscami pojawiają się odparzeliny, które znacznie zmniejszają grubość lodu. Lód w większości jest jednolity bez widocznych pęcherzyków powietrza.

Na jeziorze Śniardwy sytuacja jest bardzo zróżnicowana. Zatoki osłonięte od wiatru i słońca są zamarznięte z grubością około 14 cm, a na miejscach nasłonecznionych grubość lodu to 6 - 7cm. W dalszym ciągu są miejsca, które nie zamarzły i tu z pomocą przychodzą mapy satelitarne od Mazurscy Łowcy Burz.

Jak przedstawia się sytuacja na innych mazurskich jeziorach?

Jezioro Mikołajskie: średnia grubość tafli lodowej wynosi 11 - 12 cm, miejscami odparzeliny i grubość nawet 4 cm. Lód jest jednolity.

Jezioro Bełdany: lód ma średnio 8 - 10 cm, zatoki nie są zamarznięte lub z bardzo cienką warstwą lodu.

Jezioro Tałty / Ryńskie miejscami nie jest zamarznięte, a średnia warstwa lodu wynosi od 9 do 11 cm. Lód jest zróżnicowany, niejednolity.

Jezioro Niegocin: średnia warstwa 12 cm, miejscami odparzeliny, lód w większości jednolity, przy ujściach kanału bardzo cienki lub brak.

Najdalszy wykonany przez ratowników MOPR-u pomiar obejmuje jezioro Mamry. Tu średnia grubość ma 12 cm, lód jest jednolity i brak widocznych pęcherzyków powietrza.